Blog
Powodują dyskomfort i utrudniają codzienne funkcjonowanie – gwizdy, piski, syczenie czy nawet brzęczenie i dzwonienie słyszane w uszach potrafią utrudnić zasypianie i uniemożliwiać skupienie w pracy oraz wykonywanie codziennych obowiązków. Szumy uszne mogą być objawem wielu dolegliwości. Dlatego dziś nieco przybliżymy temat szumów usznych oraz opiszemy przyczyny ich występowania.
Szumy uszne to wrażenia dźwiękowe pojawiające się w jednym lub obu uszach ich przyczyną nie są bodźce akustyczne znajdujące się w pomieszczeniu, w skrajnych przypadkach mogą utrudniać rozumienie mowy. Ich rozpoznanie jest trudne – stopień nasilenia szumów jest kwestią indywidualną i trudną do zmierzenia, dlatego nazywa się je szumami subiektywnymi. Obok szumów subiektywnych, medycyna rozróżnia również szumy obiektywne, czyli takie, które słyszane są również przez lekarza w trakcie badania stetoskopem. Pod względem czasu występowania szumy uszne dzielimy na:
Pojawienie się szumów usznych może mieć wiele przyczyn. Najczęściej szumy uszne mogą być spowodowane przez:
Ponieważ pojawienie się szumów usznych może mieć wiele przyczyn, to o ich stwierdzenie należy koniecznie skonsultować z lekarzem. Jedynie dalsze badania mogą pozwolić na postawienie diagnozy i zlokalizowanie problemu. Pierwszym krokiem podjętym przez pacjenta powinna być wizyta u lekarza pierwszego kontaktu, otolaryngologa lub laryngologa. Dalszy proces leczenia uzależniony jest od postawionej diagnozy.
Najnowsze badania wskazują, że szumy uszne mogą być powodowane przez infekcję koronawirusem SARS-CoV-2. „Covidowe ucho” – bo tak nazywa się tę dolegliwość – może być zarówno objawem jak i powikłaniem po przebytej chorobie COVID-19. Szacuje się, że „Covidowe Ucho” dotyka ok. 20 % zakażonych pacjentów. Najczęstsze objawy „Covidowego Ucha” to:
Dolegliwość ta jest najczęściej wywoływana przez Omnicron – jeden z najbardziej rozpowszechnionych wariantów koronawirusa. Główną przyczyną jej wystąpienia jest wysięk w uchu oraz niewydolność trąbek słuchowych. COVID-19 jest chorobą wciąż poznawaną i badaną – nauka w dalszym ciągu dopiero poznaje jej objawy i powikłania. Dobra wiadomość jest taka, że szumy te najczęściej samoistnie ustępują po okresie kilku do kilkunastu tygodni od przebycia choroby.